15 May 2013

Niejasne przeczucie

Petersburg Jarosława Iwaszkiewicza to książka niezwykła, jak każde wspomnienia. Nie dość, że możemy czytać o Witkacym, Puszkinie, carycy Katarzynie to czujemy Petersburg, z Newą, Newskim Prospektem i lwami na mostach. Jeden z rozdziałów to wspomnienia o Błoku. Przyjaźnił się z Tadeuszem Nalepińskim i wieloma Polakami. Pod koniec życia zaczął pisać poemat epicki Odwet, ale go nie skończył, zmarł zostawiając przejmujący tekst – „Nie dokonałem tego, co winienem był dokonać”.
Iwaszkiewicz opisuje temperament Rosjan i okazuje się, że może on charakteryzować wszystkich Słowian: wieczny niepokój, nieodparte popędy, aspiracje mętne i bolesne, skłonność do melancholii, przejmowanie się śmiercią i tajemnicą, skrajne emocje, instynkt namiętności, zdolności do wszystkich subtelności i wszystkich zapałów, zdolność do cierpienia i rezygnacji, jak również do buntu i nieokiełznania, wrażliwość na naturę na jej magię usypiającą i przerażającą, niejasne przeczucie wszystkiego co ciąży – fatalne i ciemne, tragiczne i nieproporcjonalne… jednym słowem  wszystko co wzbudza niepokój w naszych zachodnich przyjaciołach..

Dolor ante lucem

W zachodu krwawych, ostatnich promieniach,
Pragnący śmierci - nie czekam już na nic,
I znów dzień wstaje, brzask bije z otchłani,
Powraca męka codzienna istnienia.

Chciałem zło rzucić i dobro zostawić,
Poznałem śmierci trwogę i nadzieję -
I znów powracam, by patrzeć, jak dnieje,
By zło przeklinać, dobru błogosławić.

Boże mój, Boże - Panie nieomylny -
Czyś wszystkich równym obdarzył wyrokiem -
Człowiek śmiertelny, ku Tobie się wlokę,
Od jutrzni rannej do nocy - bezsilny.

3 grudnia 1899
Aleksander Błok
przekład Jerzy Liebert